Doczekałam się ...:) Julia przyszła na świat 26.05.2012 r. o godz. 9:45 z wagą 2750 - był to najwspanialszy prezent na Dzień Matki. Poród przebył z małymi komplikacjami i skończył się CC.
Następnie po 2 tygodniach bycia w szpitalu w końcu mogliśmy sie ciszyć rodzicielstwem :)
Można powiedzieć że teraz jak Julia ma już 2 m-ce mogę spokojnie siąść i znów pisać Bloga - bo dopiero teraz jakoś się wszystko unormowało.
Zostać mamą to nie tylko urodzić taką ślicznotkę to także zmienić nastawienie do siebie i świata, zmienić priorytety i hierarchię wartości.
Przez 2 miesiące Julia stała się z malutkiej kruszynki już bobaskiem - takim do schrupania.
Oddaje pierwsze okrzyki radości i złości.
Właściwie każdy dzień pokazuje nowe zdolności naszej Julki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz