Dedykuję tego bloga mojemu dziecku... Aby kiedyś miało wspaniałą lekturę ..a właściwie swoją najdokładniejszą biografię, historię uczuć matki do dziecka na każdym etapie rozwoju.
Życzę udanej lektury:)
Zawsze u każdego bobaska najbardziej podobały mi się małe rączki i stópki - są takie kochane poprostu do schrupania:) Niesamowite uczucie jak taki bobasek mocno ściska nasze dłonie.
Ostatnio podczas zabawy z Julką nie umiałam się na nie napatrzeć więc wzięłam od razu aparat i zaczęłam ten piękny widok uwieczniać. Rezultaty poniżej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz